To było czyste szaleństwo! Z Agnieszką już zagrzałyśmy linie internetowe, przy okazji wymiany uwag i pomysłów dot. maty wielozadaniowej. Wiedziałam że i tym razem, to nie będzie prosty temat 😉 ale że kocham wyzwania, tak też powstał:
Materac wypełniany łuską gryki.
Pokrowiec z surówki 100% bawełnianej, przeszyty tak, żeby utworzyły się tunele. Do każdego tunelu wsuwany rękaw z bawełnianego batystu. Każdy taki rękaw wypełniony łuską gryki. (na zdjęciu widać zaledwie dwa (z 28) wypełnione tunele)
To było MEGA ekologiczne szaleństwo. Do tego wysyłka 16kilogramów łuski gryki, razem z pokrowcem, „rękawami” na drugi koniec świata. Lub jak kto woli, na drugą stronę kuli ziemskiej. Do Australii.
Mam świeże info, że łuska trzyma się całkiem nieźle 😎