Washpapa czyli washable paper – moje odkrycie ostatnich miesięcy. Papier, któremu woda nie straszna.
Po pierwszych testach wiedziałam jedno. Washpapa uczy pokory, nie znosi pośpiechu i nie wybacza błędów 😉 Odpowiednio potraktowana poddaje się i jest bardzo wdzięcznym materiałem i do tego doskonale udaje skórę. Idealny materiał dla vege maniaków!
Tak powstały kosmetyczka, etui na dokumenty i piórnik z biżuteryjnym guzikiem.